Forum Tenebraes
Forum RPG: Miasto na granicy Wieloświata
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gore Sujisajd...
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tenebraes Strona Główna -> Wysypisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nirian Samalai Feireniz
Tenebraes



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 15:56, 11 Kwi 2006    Temat postu: Gore Sujisajd...

Czyli o samobójcach oraz o sposobach autodestrukcji Smile. Co sądzicie o tych ludziach? Znacie może jakieś ciekawe sposoby na popełnianie samobójstw? (acz nie polecam wyprubowywać w praktyce xD)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabriel Mandragor
Obywatel



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 16:01, 11 Kwi 2006    Temat postu:

Najbardziej bezbolesnym sposobem jest połknięcie dużej ilości tabletek i popicie alkoholem. Ale czasem okazuje się to sposób nie bardzo skuteczny ponieważ da się odratować samobójce.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gabriel Mandragor dnia Wto 22:44, 11 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nirian Samalai Feireniz
Tenebraes



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 16:17, 11 Kwi 2006    Temat postu:

No, ale moze zrobimy konkurs na najbardziej krawy pomysl na samobójstwo! niech będzie GORE.

No dobra, wiec oficjalnie:
OGŁASZAM KONKURS
na najbardziej krwawe i obrzydliwe, pełne przemocy samobojstwo ^^ (nie stosować w praktyce). Konkurs ważny do niedzieli. Nagroda: Różowa Malinka :p

Poza tym, w tym temacie możecie też pisać normalne posty Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adahn
Wprowadzający się



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...from the Plane of Limbo

PostWysłany: Wto 16:50, 11 Kwi 2006    Temat postu:

Podcinanie żył, stało się synonimem samobójstwa XXI w.
Dalej, mamy skoki z wysokości, otruwanie siebie, przedawkowywanie leków/narkotyków.
Wieszanie się, zdecydowanie uległo przedawnieniu. Myślę, że to dlatego, iż wykonując taką formę autoegzekucji, łatwo jest coś spartolić.
Stryczek może nie wytrzymać ciężaru ciała. Lina może się zerwać.
Co gorsze, zamiast do złamania karku, może dojść do uszkodzenia rdzenia kręgowego - jednym słowem PARALIŻ.
W ostatecznym rozrachunku, wychodzisz na pół-debila, który nawet nie potrafi się zabić...
Wracając do naszych ulubionych kanałów krwionośnych.
Telewizja uczy nas błędnego sposobu podcinania żył. Poziome cięcie jest łatwe do zatamowania oraz musi upłynąć spory kawałek czasu, nim delikwent się wykrwawi.
Bardziej optymalne jest cięcie pionowe, biegnące wzdłuż żyły.
Jeśli wykonamy ten zabieg precyzyjnie, a dodatkowo, potrafimy zachować na tyle zimnej krwi, aby potraktować kilka żył w ten sposób, to... fundujemy sobie One Way Ticket.
Na koniec mała ciekawostka. Jednym z niezawodnych sposobów jest wstrzyknięcie powietrza do żyły, za pomocą strzykawki.
Prawdę mówiąc, śmierć trwa chwilę i nie wierzę, aby ktokolwiek był w stanie odratować samobójcę, lecz nie jest ona bezbolesna.
Wręcz przeciwnie, przez ten moment człowiek miota się, dusi i krztusi, przeżywając - swego rodzaju - ostry zawał serca.
No... To ja życzę miłego dnia. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nirian Samalai Feireniz
Tenebraes



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 16:59, 11 Kwi 2006    Temat postu:

Dla mnie nic nowego, wiedza posiadana już od dawna Razz może coś bardziej blyskotliwego, panie Adahn? Chociaż motyw z pionowym podcinaniem żyl może być dla wielu nienzany... może to i dobrze? Teraz mogą wpaść na głupi pomysl... i co pan narobił, panie Adahn?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adahn
Wprowadzający się



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ...from the Plane of Limbo

PostWysłany: Wto 17:25, 11 Kwi 2006    Temat postu:

Co ja narobiłem, a cóż takiego miałem narobić, Drogi Elfie?
Ja tylko wygłaszam przemyślenia. Wierzę, że mam do czynienia z inteligentnymi istotami.
Są ludzie, którym można wmówić, że nie żyją i sami pójdą skoczyć do rzeki, ale mam nadzieję, że tutaj owych nie znajdę.
Poza tym, "sumienie mam czyste - nieużywane".

Swoją drogą...
Jeśli chodzi o sam temat samobójstwa - nie rusza mnie to.
Jestem ateistą, egzystencjalistą, wolnomyślicielem... nazwij to jak chcesz.
Przed narodzinami nie było nic i te same "nic" czeka na nas po śmierci.
Zabijając się, skazujesz się na nieistnienie, ot co.
Jeśli naprawdę nie podoba Ci się własne życie, może wyda się to lepsze.
Jednakże to życie, jest jedyną prawdą, jaką zdołasz poznać.
Prawda ostateczna, kryjąca się za istotą wszechrzeczy jest taka, że... nie ma prawdy ostatecznej.
Masz tylko ten czas, od narodzin do zgonu.
To jest Twój czas, ale jeśli poświęcisz go na szukanie prawdy, boga czy innych tajemnic, bądź świadom, że tak naprawdę dojdziesz do niczego.
Ale czasem liczy się droga, a nie cel, leżący u jej kresu.
Bo tak naprawdę, to wszystko co robimy, robimy po to, aby zapchać w jakiś sposób czas, który został nam dany.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adahn dnia Wto 18:13, 11 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nirian Samalai Feireniz
Tenebraes



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 17:36, 11 Kwi 2006    Temat postu:

Mój post był sarkastyczny, ironiczny, acz nie do ciebie panie Adahn. Smialem się z głupich pomysłów, poprostu. Miło mi poznać pańskie podejście do życia, jak różne od mojego. Jednak to nie temat o wiarze. Może go założysz, panie Adahn? Chętnie się wypowiem ^^

Koniec spamu... bo Góró się wścieknie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivellios
Menager | Cień



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 19:52, 11 Kwi 2006    Temat postu:

Hmmmmmmmm a kto się chciał ciąć na sylwestrze Razz nie no nic musiałem to napisać bo by mi Ramzes tego nie darował Very Happy

A tak pozatym to po co dowiadywać jak popełnić samobójstwo jeśli się go popełnić nie chce...?

Tak czy siak ja się tym nie interesuje bo po co, jak będe chciał popełniać samobójstwo to się do was zgłosze Razz powiecie mi jak da się to zrobić bezboleśnie i szybko...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nirian Samalai Feireniz
Tenebraes



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 19:57, 11 Kwi 2006    Temat postu:

Służę do usług, Ivelliosie.
Na sylwestrze? No cóż, nie tylko wtedy. Jednak to nie punkt o zwierzeniach i proszę nie wywalać starych śmieci. Bezosobowo proszę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Surin Atariel Teannar
Obywatel



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 20:43, 11 Kwi 2006    Temat postu:

Sposoby-Pan Adahn wymienił wszystkie mi znane, choć zostaje jeszcze fenol w serce.
Czy mam do czynienia z takimi osobami? Tak, ze sobą.
To chyba wystarczy za wszelką odpowiedź.
Uprzedzając pytanie: nie, nie zamierzam się zabijać.
Co sądze o tych ludziach?
Zacznijmy od, że mamy neodekadentyzm i psychika młodych ludzi jest słaba, bardzo słaba.
Nie potępiam ich, ani nie sądze, bo nie taka w tym moja rola. Ja im pomagam, jesli tylko potrafię, a los chce, zebym miała dośc częsty kontakt z takimi ludxmi [dawniej, teraz już nie]. Niektórym pomogłam,wyciągnęłam, bo tak robić chcę z czystej bezinteresowności.Czy sama myślę? Dawniej-bardzo.
Teraz-zdarza się, owszem, nie powiem, ze nie. Ale cokolwiek bym mówiłą, jakiekolwiek miałabym obrazy przed oczami i w jakimkolwiek stanie psychicznym bym była, nie zrobiłabym tego, z czystego rozsądku, o który nie łatwo jest mnie posądzać, bo generalnie szaleństwo mną rządzi, nie rozsądek. Ale dodam, ze mam skłonności autodestrukcyjne i wcale się tego nie wstydzę, z biegiem lat, potrafię nad nimi zapanować. Choć są chwile, jakie zdarzają się każdemu, kto raz wżyiu zetknął się z takimi skłonnościami na samym sobie. Chwile, przebłyski, nieważne, nie miałam się uzewnętrzniac, wybaczcie, le ztemat ten jest mi szczególnie...bliski.
I jakoś ine potrafiłabym powiedzieć, czy to dobrze, ze jest bliski.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ivellios
Menager | Cień



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 9:54, 12 Kwi 2006    Temat postu:

Ej nie mogę sorry uwielbiam ludzi którzy samio stwierdzają że są szaleni boshe Razz Nie że się czepiam ale się czepiam. Według mnie to nie nam osądzać czy jesteśmy szaleni tylko ludzom, bo dla jednych różne odchyły to normalność, a inni uznają ze normalność to szaleństwo? Pozatym skłonności autodestruksyjne... to mnie już dogieło naprawdę. Ja też mam od jarania szlugów, jedzenia chipsów mogę mieć raka. Wszystko zmieża do autodestrukcji... nawet zatrute powietrze które wdychasz....

Nie powiem żebym najeżdzał na takich ludzi samobójców ale po prostu mi jest żal i wkur... denerwuje mnie że wogóle można tak myśleć o życiu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Asuu
Gość



Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 10:08, 12 Kwi 2006    Temat postu:

A czy my, Polacy, mamy między sobą samobójców i dekandentów?? Niezawodne... tkwią w ciele społeczeństwa jak zarazki i przyprawiają o stan zapalny. Mają oni etykę pasożytów, robaków toczących ser i ten jeden rozum, " który ściąga dla siebie wszystko, nie przyznając nikomu nic"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nirian Samalai Feireniz
Tenebraes



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 23:21, 12 Kwi 2006    Temat postu:

No cóż, dwa powyższe posty. Tak sobie siedzę i myśle co odpisać. Pierw na posta Ivelliosa. Nie dziwię ci się, że się denerwujesz i że ci żal, że tak można myśleć o życiu. Bo to jest w pewnym sensie żałosne. Jednak można tak myśleć, można. Ilu ludzi, tyle podejść do życia. Niektórzy nazwali by to słabą osobowościa czy brakiem charakteru. Niech nazywają to jak chce. Dekadenci, samobójcy, osoby zdołowane, nie radzące sobie w życiu, nie potrafiace krzyczeć z uśmiechem Carpe Diem są, byli i będą. Skłonności autodestrukcyjne, o których pisała Surin to raczej świadome czynienie sobie krzywdy. Bo gdy się pali i je się czipsy, podświadomie sobie mówimy, że to nie zabija, a przynajmniej nie zabija mnie. Psychologia, od co. Bo nie lubimy myśleć, że robimy coś co nas zabija.

Ci co myślą tak o życiu, mają skrzywioną psychikę. Jednak żyją. Może z tego wyjdą? Może jeszcze zmienią nastawienie do życia?

Teraz do panny Asuu. Tak, panno, mamy w Polsce samobójsców i dekadentów. Znam takich licznych. Tkwią w społeczeństwie jak zarazki, przyprawiają o stan zapalny? Ostre słowa. Dodatkowo określasz ich egoistami? Ciekawe. większość egoistów nie ma nic wspólnego z dekadentami i samobójcami. Znam jak napisalem wyżej troche ludzi z takiego otoczenia i trafiali sie tam ludzie zwykli, altruiści nawet. Wszystko zależy od natury człowieka, a nie od tego, czy ma skłonności samobójcze czy nie. Nie radzą sobie tylko z samym sobą. Takie osoby mają wewnętrzną siłę, bo mimo własnej słabej psychiki i własnych tragedii walczą, bo przecież żyją. Mówimy tutaj bardziej o dekadentach i byłych samobójcach, bo nie mówię o tych samobójcach, którym sie udało. Oni są w niebie lub w piekle, albo już nie istnieją - zależy kto w co wierzy. Tak czy siak: pisanie że tacy ludzie to egoiści to postępowanie stereotypowo i ukazywanie lekkiego braku wiedzy w temacie.

Ostre slowa twoje, więc ja też nieco poszalałem.
W sumie i tak nie wieżę, by moje słowa zmieniły cokolwiek. Dziękuje za uwagę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Nirian Samalai Feireniz dnia Czw 0:25, 13 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alqua
Cień



Dołączył: 02 Mar 2006
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 23:52, 12 Kwi 2006    Temat postu:

Cóż ja samobójstw zasadniczo nie popieram
a z historyjek autentycznych - koleś zabił teściową przy uzyciu siekiery i powiesił się w poblsikim lesie - szukali go rok. Ciało uległo mumifikacji (gorna polowa) i odpadnieciu (dolna połowa). Dosyć masakryczne

A co do egzoimu to jest sprawa dyskusyjna. Tak czy siak miałem okazję osobistego styku z kilkoma osobami po samobójstwie udanym - 2 razy był to osoby które się rzuciły pod pociąg ktrym ejchałem lub jechał ktoś z kim byłem umówiony. Raz znależliśmy na wycieczce faceta, który się zabił... jest to wszystko bardzo nieprzyjemna sprawa... i ogólnie temat jest bardzo cieżki


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alqua dnia Śro 23:58, 12 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nirian Samalai Feireniz
Tenebraes



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 23:55, 12 Kwi 2006    Temat postu:

Ja od siebie jeszcze dodam. Nie popieram samobójców. Jednak staram się jakoś objektywnie do sprawy podejść i ich zrozumieć. Czy skutecznie? Nie mam pojęcia. Dziękuje za uwage po raz wtóry.

cytat z gg:

Cytat:
wiesz, ludzie którzy chcą takie coś zrobić są cholernie obciażeni psychicznie, są chorzy, mają depresje, albo psychicznie nie wytrzymują. nie są egoistami, ani zarazkami które trawią spoleczeństwo. to nie sprawiedliwe podejście


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tenebraes Strona Główna -> Wysypisko Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin