Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ivellios
Menager | Cień
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 19:49, 18 Maj 2006 Temat postu: Matura |
|
|
Jak wam poszła matura... co was denerwuje, a co cieszy
I w zasadzie co tu robić przez te 4 miesiące wakacji, jak przez ostatni miesiąc cały czas się trzeba było uczyć...( mówie trzeba bo nie wszyscy to robili )? Jakie plany na wakacje? Co tu robić jak nie trzeba nic robić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
navie
Wprowadzający się
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tarnów / kraków / Dom Wina
|
Wysłany: Czw 20:48, 25 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
ja po maturze już dawno, ale chyba mogę coś napisać, hm..?
do wakacji większość z Was będzie sobie mogła wliczyć październik, a część może jeszcze i pół listopada, jeżeli już mowa jest o "nic-nie-robieniu". Ale ja stanowczo nic-nie-robienie odradzam. po czterech miesiącach z hakiem słodkiej laby raz - nie będzie Wam się chciało do nauki wracać (a nauka na studiach to oj, nie to samo, nie nie...), dwa - słodka laba stanie się odrobinę ... hm... mdła.
o maturze swojej sprzed lat dwóch nie chcę pisać, bo po co.
pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivellios
Menager | Cień
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 20:48, 28 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
To co mam robić??
Imprezować, odpoczywać, hmmmmmm pracować?
Wiem, że prawo jazdy musze zrobić w wakacje i tyle mam do roboty.... moze się na pielgrzymkę znów przejdę do Olsztyna przejadę, polatam na uczelnie ale 4 miesiące chyba tak szybko nie miną
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
navie
Wprowadzający się
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tarnów / kraków / Dom Wina
|
Wysłany: Pon 21:59, 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
no cóż.... ano odpoczywaj, odpoczywaj!
to są jedyne pewne takie wakacje w Twoim życiu. kto wie, czy za rok, powiedzmy, nie trzeba bedzie ich - lacznie z "wolnym" wrzesniem - poswiecic na przygotowanie sie do kampanii wrzesniowej ;>
nie ma to, jak moj wrodzony optymizm. trzeba sie urodzic naviątkiem. nie - trzeba być naviątkiem po przejściach na pewnej krakowskiej uczelni wyższej ;>
ale mniejsza z tym. ech, no to jak ta Wasza matura...? ja pisałam starą, więc na panujących obecnie zasadach sie nie znam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Surin Atariel Teannar
Obywatel
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pon 22:33, 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
cóż ustne poszły nieźle, pisemne-zobaczymy. Cztery miesiące nicnierobienia. Słodkie będa, oj taak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pluszak
Szanowany
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:53, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Heh, a ja dzis mam ostatni ustny egzamin (angielski).
Co do wolnego czasu: mam zamiar sobie znaleść jakąś pracę i trochę zarobić przez wakacje i będę czekać na wyniki. W sumie średnio wiem jak mi poszło i teraz będzie miesiąc czekania. Jak zobaczę wyniki to będę wiedział co mnie czeka przez najbliższy rok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivellios
Menager | Cień
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 13:57, 30 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
No to powodzenia Plusz
A tak wogóle to nie wiem czy nic nie robić czy robić i pracować?
Najlepiej trochę tego i tego... Pewnie jak mi się znudzi już to laba to pójdę do jakiejś pracy...
A co do matury to co ja mam narzekać napisałem i odpowiedziałem jak umiałem... ale najbardziej stresujący egzamin to ustny polski a najlajtowszy ustny angielski tak jakoś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Surin Atariel Teannar
Obywatel
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 19:19, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Ivi, gdybys zawał dwujęzyczny anmgielski, to byś inaczej rozmawiał ;P
polski-100% ang-60% >.> mogłam się postarać..
CVo do pracy, heh, ja jestem leniwa i wygodna, póki mam pienądze nie pracuję
Czyli korzystam z uroków życia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ivellios
Menager | Cień
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 21:15, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Nie no kolejna osoba która ma 100% z polskiego dajcie spokój...
Ja przyszłem na maturę o godzinie 10 a odpowiadałem jak już wszystkie komisje skończyły sprzątaczka zaczęła sprzątać mi koło krzesła i wogóle... się zdenerwowałem bo głodny byłem i taka chamówa... była
100% to tak głupio wygląda czysty alkohol jest nie zdrowy
A co to jest ten dwujęzyczny angielski? Jak dla mnie dwa jezyki... to po polsku i angielsku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jash
Cień
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kamienia
|
Wysłany: Nie 11:05, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Heh - u nas od roku nauczyciele proszą świeżo upieczonych maturzystów żeby zaprezentowali swoje "wzorcowe" (jak belfry same mówią) prezentacje młodszym klasom (pod koniec ichniego roku szkolnego) . ANI RAZU nie poproszono koleżki z setką. Przez te dwie ostatnie matury wzięli jakieś 20 osób z ocenami 85% - 95 % . Ja nikomu źle nie życzę, ale tutaj u mnie coś śmierdzi....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Surin Atariel Teannar
Obywatel
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 14:16, 04 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: |
A co to jest ten dwujęzyczny angielski? Jak dla mnie dwa jezyki... to po polsku i angielsku |
Klasa z angielskim wykładowym, osiem godzin w pierwszej klasie, przez dwa następne lata po 6. Niektóre przedmioty wykładane w języku angielskim (informatyka, historia, WOKu,a od przyszłego roku-geografia, biologia, fizyka). Skutkiem uzęśzzczania do takiej klasy jest matura dwujęzyczna-na poziomie między CAE a Proficiancy i dodatkowe arkusze po angielsku przy przedmiocie wykładanym w tymże języklu ( ja tego nie miałam, ale inni będą mieli-młodsze roczniki). Czyli jak z klasy językowej zrobic prawie (h)amerykańską. Dodatkowe przedmioty w języku ang: literatura anglojęzyczna i Problemy Cywiliacji Angielskiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|