|
Tenebraes Forum RPG: Miasto na granicy Wieloświata
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pluszak
Szanowany
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 13:43, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kazadar
Krasnolud skinął bez słowa minotaurowi i zaczął okrążać z drugiej strony kobietę. Nie podobało mu się to miejsce. Widział w swoim życiu kilka różnych magów, a ta kobieta nie kojarzyła mu się z tymi najprzyjemniejszymi. Zresztą była tak samo ubrana jak tamten fanatyczny wojownik, a to znaczy, że z pewnością jest niebezpieczna i nie będzie się wahała ich zabić.
- Nie przyszliśmy Ci tu grozić, ale mamy dosyć tego co się tutaj dzieje. Chcemy się stąd tylko wydostać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jash
Cień
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kamienia
|
Wysłany: Pon 20:31, 10 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Don Brutto
Brutto wykrzywił gębę w grymasie:
- Na trzewia Myrkula! Smród jak w trollowym burdelu!!! Ja pierniczę.... Jest gorzej niż niemiło....
Szybko zlustrował pomieszczenie. Podszedł do trupa:
- No, panu to już chyba nie będzie potrzebne? W takim razie dziękuję. - mówiąc to zdarł z trupa tunikę i przymierzył. Zajrzał też do sakiewki. Jako iż żył głownie dzięki swojemu pomyślunkowi, niźli broni, popatrzył na trupa, próbując domyślić się czemu jest w takim, a nie innym - bardziej żywotnym - stanie. Podrapał się po łysej czaszce, beknął chamsko po czym chwiejnym krokiem ruszył splądrować skrzynie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nirian Samalai Feireniz
Tenebraes
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 10:59, 14 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kobieta z niepokojem zauważyła, jak dwóch obcych zaczęło ją okrążać. Najpierw popatrzyła na minotaura, potem na krasnoluda. Nie podobało się jej to. Wyciągnęła jedną rękę wyżej, układając palce w nieznany gest.
- Stąd nie ma wyjścia, jedyne jakie będzie, to portal do mojego świata, a tam, na pewno was nie wpuszczę, słudzy Fu-Lenga. Odejdźcie, albo posmakujecie mojej potęgi… – wykrzyczała ostrzegawczo.
Ziemia cały czas drżała, a cienie, jak się zdawało zbliżały się do was, ciągle szeptając:
- Zabić… zabić…
Ogr zbadał tunikę. Była ona w kiepskim stanie, ale jeszcze do czegoś się nadawała. W sakwie było dwanaście monet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
enneid
Obywatel
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z nad wzgórza na końcu świata (Michałowice)
|
Wysłany: Pon 13:33, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kel-ali pomachał ostrzeagwczo mieczem który niedawno zdobył. Wyglądało to mało przekonywujacą, a nawet wręcz komicznie. Jawa jednak był na swój sposób śmiertelnie poważny:
pisk: Ej trochę innym tonem proszę. dlaczego i ty chcesz się bić? A My nie jesteśmy sługami żadnego Fa-Le-Lunga obrocił się niemal blyskawicznie w stronę karsnoluda Piski Nie jesteśmy, prawda? - spytał się ciekawsko i znów się obrócil i tym razem się spytał kobiety: pisk? a kto to jest taki ten Fa-Lu-Lungo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jash
Cień
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z kamienia
|
Wysłany: Pon 17:03, 17 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Don Brutto
Podszedł do skrzyń. Zachował przy tym daleko idącą ostrożność: wział pierwszą lepszą walającą się luzem deskę i za jej pomocy uchylał wieka poszczególnych kufrów. Z wywalonym ozorem, chciwie zaglądał do środka...
- Piniondzyrków nigdy za mało.... Tylko sprawdze te kuferki i wracam... Świńskie oczka lśniły się, gdy plądrował pomieszczenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Adahn
Wprowadzający się
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ...from the Plane of Limbo
|
Wysłany: Wto 21:56, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Egavas
- Na zapchlone odmenty Karceru!! Gdzie ja jestem? Nikt tutaj nie rozmawia?! Trzeba najpierw bić, a potem pytać?! - myśli przebiegały przez głowę pół-bykowi.
Nie sądził, aby ta kobieta poszła na ugodę. Szczególnie, jeśli dowie się, co zrobił ze strażnikiem przed wejściem... Spojrzał na krasnoluda.
- Nie mogę ryzykować, aby on zebrał kolejne baty. Ledwie się trzyma na nogach. Nie będę też stał i czekał aż dosięgnie mnie jakieś zaklęcie! - stało się.
Minotaur stracił panowanie nad sobą. Nie rozumiał magii, dlatego jej nie lubił, a co za tym idzie, nie darzył sympatią magów - szczególnie wrogich. Zerwał się do przodu, aby w jak najkrótszym czasie doskoczyć do niewiasty. Wziął zamach toporzyskiem, celując w wyciągniętą do góry dłoń.
- Teraz, albo nigdy. Ciekawe jak sobie poradzisz bez tej pięknej rączki... - myślał, wyprowadzając cios. Na jego twarzy malował się diabelski szał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pluszak
Szanowany
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 21:49, 24 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kazadar
Krasnolud widząc co zamierza minotaur sam ruszył na kobietę w sekundę za wojownikiem. Mimo wszystko nie chciał żeby jego też zauważyła jak rusza, a przynajmniej, żeby nie stał się pierwszym celem w ataku.
Doskoczył do kobiety stękając przy tym z bólu i zamachnał się potężnie, tak celując w jej nogi, ażeby ją przewrócić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chetanya
Włóczęga
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: Śro 8:26, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Hardcore sex!
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|