Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nirian Samalai Feireniz
Tenebraes
Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 7:54, 20 Kwi 2006 Temat postu: Ulubiona Rasa |
|
|
Jaka jest wasza ulubiona rasa w DnD? Czym najbardziej lubicie grać, a jaka rasa was odrzuca? Co sądzicie o manczkinowskich rasach takich jak np. Half-Celestiale czy Githzerai. Co sądzcie też o każe do poziomów? Słucham, klikajcie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vasemir
Wprowadzający się
Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 8:16, 20 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Moja ulubiona to drowy(albo odpowiedniki),albo pół-elfy.NIE NAWIDZę krasnoludów,kompletnie mi się nie podobają,jak mogę to je gnębię,zwalam na nich winę etc.
Ja jestem przeciw karom to poziomów.Dlaczego?Bo np. taki drow,gdy ktoś go zobaczy, ma przerypane.Roliny od razu zwołują brać z widłami,straż miejska się nadmiernie interesuje(o ile to tolerancyjne [w miare] miasto) albo od razu na stosie ląduje.Potężniejsze rasy powinny mieć troche trudniej,ale nie przez mechanikę a wedle woli MG
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wronek
Gość
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Pon 20:20, 29 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A moja ulubjiona rasa sa Elfy lubie nimi grac ale nie kazdy to potrafi przynajmniej na poczatku przygody z rpg:) Lubie jeszcze krasnoludami i niziolkami grac Co do Gitzerai i Githyanki czy jakos tak to sie pisze to nei sa jakeis tam niezwykle postacie garcze lubiea odejsc nieraz od normy ale nie wielu potrafi takei postacie odegrac.
Nie lubie za to polelfowo z co za tym idize lduzi i roznych innych dziwnych ras ktore sa nei dla garczy a gracze do nich legna =/
A drowy to złooo ... i wszystko jasne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kitsune
Odwiedzający
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miasto Seksu i Biznesu
|
Wysłany: Pią 18:44, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Pół-elf i tylko pół-elf. Nie mogę grać nigdy niczym innym. Bo kocham pół-elfy w D&D za swoisty brak akceptacji przez społeczeństwo i zwykłe nieprzystosowanie do otaczającego swiata (starzeją się szybciej od elfów, a wolniej od ludzi). Niby drowy są też odszczepiencami, ale ja ich jakoś nie lubię. No może poza Drizztem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wronek
Gość
Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Sob 13:03, 03 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Drizta to na stos powiini dac :/
A propo to polelfy nie sa wyrzutkami w spoleczenstwie Bo jesli polelf wychowuje sie wsrod elfowo ma wiecej ich cech i jest przez nie lepeij akceptowany niz przez ludzi. Natomiast jesli polelf wychowal sie wsrod ludzi to jest przez nich akceptowany lepeij a dla elfowo jest pomazancem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|